Badanie termowizyjne domu

W poniższym artykule wyjaśniamy, czym jest badanie termowizyjne domu.

Zanim nastąpi kupno/odbiór mieszkania, trzeba je dokładnie sprawdzić przed podpisaniem umowy. Istnieje większe lub mniejsze ryzyko znalezienia rozmaitych niedociągnięć i usterek, które obniżają wartość budynku i są argumentami podczas negocjacji. Pozwoli to uniknąć dodatkowych kosztów, czyli zaoszczędzić pieniądze na naprawach i remontach. Zaleca się wykonać badanie termowizyjne przy odbiorze technicznym, aby niczego nie przeoczyć.

Kupno mieszkania a badanie termowizyjne – czy warto je wykonać? 

Znalezienie idealnego mieszkania nie jest łatwe, niestety bardzo często trzeba liczyć się z różnymi niedociągnięciami. Niektórzy deweloperzy specjalnie ukrywają różne wady i mają nadzieję, że inwestor ich nie zauważy. Warto wobec tego zadbać o przeprowadzenie profesjonalnego odbioru technicznego wraz z doświadczonym fachowcem. Dysponuje on nie tylko wiedzą, ale ma też szereg nowoczesnych przyrządów, dzięki czemu może znaleźć wiele błędów i usterek, które przeciętny Kowalski pominąłby. Świetnie sprawdza się badanie termowizyjne, na podstawie którego sprawdza się jakość izolacji termicznej, sposób montażu okien i drzwi. Badanie termowizyjne zweryfikuje także stan tynków, wykryje zawilgocenia. Można wobec tego powiedzieć, że służy ono do sprawdzenia tego, czy wszystkie prace zostały wykonane zgodnie z ustaleniami i wymogami. 

Badanie termowizyjne cena

Badanie termowizyjne nie wiąże się z koniecznością ponoszenia wysokich kosztów dodatkowych, a pozwala uchronić się przed zdecydowanie wyższymi wydatkami. W przypadku mieszkań poniżej tysiąca metrów kwadratowych cena badania kamerą termowizyjną zaczyna się od trzystu złotych. W przypadku domu jest to co najmniej czterysta złotych. Przy większej powierzchni obowiązuje wycena indywidualna. Jest to naprawdę niewielka kwota w porównaniu z tym, co można zaoszczędzić, do nawet kilku tysięcy złotych. Mieszkanie można sprawdzić przed kupnem lub odbiorem. Za pomocą badania termowizyjnego możliwe jest uzyskanie informacji o realnych stratach ciepła, zawilgoceniach prowadzących do powstania chorobotwórczych grzybów i pleśni.

Kamil Szumański
Opublikowano: 2022-04-30 (zaktualizowano: 2022-05-04)